poniedziałek, 30 czerwca 2014

Rozdział 12

Ciepłe smakujące alkoholem usta zachłannie przyciśnięte do moich , smakowały jeszcze lepiej niż mogłabym sobie wyobrazić , ich towarzysz za każdym moim oddanym pocałunkiem robił się coraz bardziej stanowczy i namiętny ... No tak tylko że to było wczoraj , a ja za każdym razem gdy zamykałam oczy widziałam to co się stało , przez całą noc nie spałam , po tym pocałunku wytrzeźwiałam od razu i to chyba nie było dla mnie dobre rozwiązanie bo potem nie mogłam zasnąć . Mimo że nie zmrużyłam oka nawet na chwilę nie czułam się zmęczona , powoli ruszyłam do łazienki , miałam ochotę na długą ciepłą kąpiel , wczoraj nie miałam na nią czasu więc dziś postanowiłam nadrobić stratę .
Gdy ciepła woda wlewała się do wanny ja stałam przed lusterkiem , nie wyglądałam aż tak źle , ale czułam się , tak jakbym miała na twarzy namalowane to co wczoraj się wydarzyło ,  jakby wystarczyło na mnie spojrzeć i stwierdzić że się całowałam , nie wiem to możliwe ?
Gorąca woda otuliła moje ciało gdy weszłam do wanny , dolałam do niej jeszcze parę odprężających olejków i byłam gotowa zostać tu całą wieczność , niestety nic nie trwa wiecznie po 2 godzinach woda była zimna i musiałam wyjść , z tęsknotą patrzyłam na nią gdy wychodziłam z pokoju owinięta w ręcznik.
Dochodziła 10 więc postanowiłam się ubrać , dziś nie robiłam makijażu nie był mi potrzebny i tak nie miałam zamiaru nigdzie wychodzić , tak w ogóle to najchętniej nie wychodziłabym z pokoju , ale brak jedzenia zaczął dawać mi się we znaki więc zostałam zmuszona zejść na dół.
Byłam szczęśliwa gdy okazało się że w salonie nikogo nie ma , ale jak na złość w kuchni spotkałam Zacka
- cześć , przywitałam się , na co on tylko odburknął  cicho hej i wyszedł zostawiając w kuchni cały ten bałagan ,który narobił podczas przygotowywania swojego śniadania , zrobiłam sobie parę kanapek z żółtym serem i posprzątałam to wszystko , nie wiedziałam o co mu chodziło od wczoraj się do mnie nie odzywał , a może widział nasz pocałunek ?
jesteś głupia zakpiła ze mnie moja podświadomość przecież o tym wiem , odpowiedziałam jej wchodząc na górę po schodach z jednym celem na ten dzień , jak najszybciej w pokoju , jak najszybciej nie miałam ochoty spotkać ani Zayna , ani Zacka drugi raz a zwłaszcza nie Perrie.

Dzień zapowiadał się ładnie , mimo że miałam go spędzić w pokoju , już wszystko zaplanowałam co będę robić , umówiłam się z Eleaną na skype'a , potem miałam zamiar się opalać słuchając przy tym muzyki , później oczywiście trochę poserfować na necie  , no i chyba tak to zleci , no przynajmniej mam taką nadzieję .

Rozmowa z Eleaną jak zawsze pomogła mi i odprężyła , opowiedziałam jej o pocałunku i o wczorajszym shocie , jak dla niej to przecież było słodkie i no takie" aww"<--- jej słowa , zaraz jednak szybko zmieniłyśmy temat i był on na głównie o  Braianie  , podobno się przeprowadza , tylko super że my o tym nie wiedziałyśmy , tylko trzeba mieć szpiega w okolicy aby wiedzieć że twój przyjaciel wyjeżdża , a on sam nawet się do ciebie nie odezwie czy on nadal jest naszym BEST FRIENDS ? tego nie jestem pewna . Podczas dalszej rozmowy udało mi się wyciągnąć z mojej przyjaciółki to co ją gnębiło , widziałam to po jej oczach i wyrazie twarzy , w końcu pękła i powiedziała mi że jej mama postanowiła wziąć drugi ślub a pan Thomas miał zostać jej ojczymem , moim zdaniem była to świetna nowina ,bardzo go polubiłam , był wyluzowany i czasem zachowywał się jak nastolatek co dołowało Eleanę , ale wiem że gdzieś tam w głębi serca lubi go a nawet może pokocha . Pierwszy ojciec El rozwiódł się z jej mamą 2 lata temu znalazł sobie inną i wyjechał do Stanów nie interesował się córką bo myślał że te pieniądze które wysyła będą lepsze od kochającej się pełnej rodziny , niestety mylił się bo rodziny nic nie zastąpi ... ale teraz widzę że Eleana będzie w końcu szczęśliwa a no i ja też podobno zostałam zaproszona , i razem z moją przyjaciółką zrobimy tak aby to wesele nie było normalne , już nie mogę się doczekać .
Po 2 godzinach naszej "konferencji' El musiała kończyć wybierała się na kolejną imprezę czego jej strasznie zazdrościłam , też bym chętnie poszła ale tutaj nie znam nikogo , nie wiem gdzie są jakieś dyskoteki oprócz tych na plaży i nawet nie mam nikogo , kto mógłby mi wysłać wiadomość o jakiejkolwiek domówce , z westchnieniem zamknęłam laptopa , no to teraz czas na opalanie pomyślałam ściągając niezbędne ubrania , zabrałam telefon , słuchawki , papierosy i wyszłam na mój wielki taras , usiadłam na jednym z leżaków , zapaliłam papierosa i włożyłam słuchawki do uszu , na początek Angel Hazze , potem Ke$ha , Rihanna a na koniec James Arthur , przy którym odpłynęłam .

- Hope ! Hop ,
- albo mi się śni albo ktoś mnie woła , szepnęłam na co obok siebie usłyszałam śmiech , niechętnie otworzyłam jedno oko aby spojrzeć na Zayn'a , który stał na przeciwko mnie
- Dzień Dobry , powiedziałam zamykając od nowa oczy
- co ty gadasz jest 14 , wskazał na cyfrowy zegarek w swoim telefonie
- szybko ten czas mija , westchnęłam i podniosłam się do pozycji siedzącej 
- idziemy na spacer , oznajmił siadając na drugim leżaku obok mojego , spacer ? nie mam ochoty , pomyślałam patrząc na niego jak na idiotę
- nie wystarczy ci Perrie , albo Zack , mruknęłam przeczesując ręką włosy
- oni nie idą , Perrie pojechała do swojej mamy , a Zack gdzieś wyfrunął
- no nie ma Zacka masz cały telewizor dla siebie , ty sobie pooglądasz a ja będę odpoczywać ,oznajmiłam i wygodnie ułożyłam się na leżaku
- Hope proszę , no chodź , jego głos brzmiał tak samo jak wczoraj , gdy poprosił mnie o pocałunek , udawałam że nie zwracałam na to uwagi , ale w końcu musiałam się zgodzić , Malik tak łatwo nie odpuszcza
- no dobra , przebiorę się i  idziemy , westchnęłam wchodząc do pokoju , chwilę potrwało zanim moje oczy przyzwyczaiły się do  pomieszczenia , mulat wyszedł oznajmiając że będzie czekał na dole.
Założyłam lekką różową sukienkę , do tego wysokie pastelowe szpilki , włosy rozczesałam i zostawiłam naturalnie proste , a co do make-up puder i czerwona szminka wystarczy , gotowe , podsunęła mi moja podświadomość , gdy po raz kolejny przeglądałam się  w lustrze , czemu aż tak bardzo ci zależy na wyglądzie ? 
bo idę z Zaynem , szybko przyłapałam się na tej myśli i od razu ją odpędziłam to nie była prawda , lubię się stroić
ta jasne ^^ , zakpiła ze mnie znów , ale zignorowałam ją i wyszłam z pokoju .
Od kiedy przyjechaliśmy nie byliśmy na żadnym spacerze , a ja już zapomniałam jak tu jest ładnie i egzotycznie ,  razem z Zaynem szliśmy przez plażę potem wstąpiliśmy do wodnego zoo , było naprawdę świetni , gdy wracaliśmy nagle nastała nie zręczna cisza , mulat w pewnej chwili się zatrzymał , więc zrobiłam to samo i zaczęłam się w niego wpatrywać 
- coś się stało ? spytałam
- tak , to znaczy muszę ci coś powiedzieć , brzmiał tak poważnie że byłam trochę wystraszona , patrzyłam na niego , ale on nic się nie odzywał , rozglądał się dookoła , a gdy już chciałam coś powiedzieć , on przysunął się i wpił w moje usta , byłam mocno zaskoczona , wczoraj to bym to zrozumiała wypiliśmy i w ogóle , ale dziś ? mulat jedną ręką objął mnie w talli , a drugą przyłożył do mojego policzka , po chwili rozłączył nasze wargi ale nie odsunął się , tylko wpatrywał się we mnie
- Zayn czy to chciałeś mi powiedzieć ? spytałam odsuwając się na bezpieczną odległość
- nie , westchnął , - chciałem cię zaprosić ... no ślub , nie pewnie na mnie spojrzał
- czyj ? zdziwiona i głupia nie domyśliłam się
- mój , czy ja dobrze usłyszałam ? JEGO ? nie wieżę , przecież ... ja ...
- żenisz się ?? poczułam jak moje gardło wysycha przez co musiałam oblizać wargi , spojrzałam na mulata i wzięłam głęboki wdech gdy on pokiwał twierdząco głową
- no to wszystkiego najlepszego , szepnęłam i zaczęłam się oddalać w stronę plaży
- Hope ! Gdzie idziesz ?
- przejść się
- ale właśnie wracaliśmy , zawołał
- to ty wracaj pewnie Perrie już wróciła , burknęłam i przyspieszyłam kroku , słyszałam jak mnie woła ale już się nie odwracałam , poszłam na plaże , skąd świetnie było widać zachodzące słońce
romantycznie 
 Niestety nie dla mnie , zdjęłam szpilki i ruszyłam przed siebie , szłam koło wody , która czasami obijała mi się o moje stopy , bierze ślub , żeni się , to cały czas wirowało mi w głowie , nie mogłam w to uwierzyć .
Ktoś złapał mnie za rękę i odwrócił w swoja stronę , zdziwiona spojrzałam na Zacka , już się nie obraża ?
- Możemy pogadać ? spytał idąc obok mnie
- ty też mi chcesz powiedzieć że bierzesz ślub ? spytałam zwieszając głowę
- powiedział ci , raczej oznajmił niż spytał , zdziwiona przystanęłam
- wiedziałeś ? mulat pokiwał twierdząco głową - świetnie , burknęłam i przyspieszyłam kroku ale niestety chłopak mnie dogonił
- Przepraszam
- za co ?
- za wczoraj , za to jak się zachowywałem , a no i za dzisiaj też
- jasne , szepnęłam i znów przystanęłam tym razem odwróciłam się przodem do wody i patrzyłam na słońce , które było coraz niżej
- może na przeprosiny przejechałabyś się ze mną motorem , zaproponował
- motorem ? a skąd ty masz motor ?
- wynająłem dzisiaj rano , to jak ? zgodziłam się bo musiałam choć na chwilę zapomnieć o tych trzech sytuacjach , 1 pocałunek , 2 pocałunek , 3 ślub , świetnie , nikt nie ma tak pokręconego życia jak ja
                                                                          ~*~

- Woho ! krzyknęłam gdy Zack dodał gazu przejeżdżając obok plaży , dobrze że zgodziłam się na tą przejażdżkę było świetnie , ludzie uśmiechali się do nas , inni machali czułam się na prawdę super , tak jakby te wszystkie dzisiejsze sprawy zostawały za nami w tyle .
Niestety to co dobre szybko się kończy , zawróciliśmy z Malikiem i mieliśmy wrócić do domu , chłopak dodał gazu i ruszył przed siebie , machałam wszystkim ludziom dookoła , po jakimś czasie Zack  postanowił zrobić to samo , gdy znów jechaliśmy koło plaży , chłopak zapatrzył się na kogoś , ja odwróciłam głowę aby znów się do niego przytulić  ale wtedy zobaczyłam przed nami auto cofające do tyłu , Zack dalej patrzył w innym kierunku , a ja ze strachu nie mogłam nic powiedzieć , nagle wszystko zwolniło a gdy byliśmy coraz bliżej , mój głos wrócił , zacerpchnęłam tchu i krzyknęłam z całych sił
- ZACK !!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak już wiecie ten rozdział jest ostatni , 13 dopiero pojawi się we wrześniu , nawet nie wiecie jak mi smutno z tego powodu :(( Będę za Wami tak STRASZNIE tęsknić , ale mam nadzieję że nie zapomnicie o Children Love <3
***
Przepraszam że tak zakończyłam , no ale musiałam :) mus to mus hehe , mam wielką nadzieję że was to zaciekawiło i będziecie czekać na 13 rozdział :)
***
Jutro oficjalnie zaczynają się wakacje , więc życzę wam abyście mieli je udane i bezpieczne nie tak jak Hope :)
i na koniec mam do Was prośbę , pod tamtym rozdziałem było 6 komentarzy , udało się :))) , teraz chciałabym wejść pod koniec wakacji i zobaczyć pod tym rozdziałem 10 komentarzy , dacie radę macie na to 2 miesiące wieżę was
***
KOCHAM I JUŻ TĘSKNIE


13 komentarzy:

  1. Ty sobie z mnie kurwa kpisz.
    Skończyłaś w takim kurwa momencie.
    No kurwa nie. -.-
    Mimo że wiem co się kurwa wydarzy i tak kurwa nie żyjesz.
    NO KURWA !
    Wiedziałam jak przeczytałam w co się ubiera to dodasz to zdj ^^
    Malik przesadził, pierwsze ją całuję a potem kurwa na ślub ją zaprasza.
    Zack ty idioto !
    Pewnie bardzo wygodnie jechało się Hope w szpilkach haha
    Ugh czekam na kolejny -.-
    Jebane 2 miesiące .
    :D
    @Sandra1DHZLLN

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie
    no co to kurwa ma być?!?!
    Ja żądamy rozdziału 13-go? No ja nie wytrzymam do Września :(
    Zajebała bym Malika co on sobie do jaśniej cholery wyobraża najpierw
    całuje a teraz na ślub zaprasza pojebało go czy co ?? Tak samo Zack
    nieodpowiedzialny guwniarz jak nie umie jeździć to niech się za to nie
    bierze no i teraz będę rozmyślać co jej się stało bo Zack mnie mało
    obchodzi bardziej Hop. Zayn go zabije jak jej się coś stanie przecież
    taki wypadek lekkimi obrażeniami się nie skończy a nawet mogą zginąć
    lub być sparaliżowani do końca no nie teraz to mam focha na ciebie bo
    muszę tyle czekać a z drugiej strony należy cię się odpoczynek :D
    Życzę ci udanych wakacji oraz bezpiecznych Karola :*:* @LoloOficiall

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie ogarniam Zayna pierwsze całuje Hope a potem zaprasza ja na ślub a do tego Zack boże koleś zabije cię mimo że wiem co się stanie strzesz się mnie bo jak cię spotkam to cię zabije jak obiecalam
    Nie wytrzymam 2 miesięcy bez twojego bloga minęło już 5 minut a ja już wariuje muszę coś rozwalic pozatym życzę bezpiecznych wakacji!!

    OdpowiedzUsuń
  4. CO ? !!!
    Zayn bierze ślub z Perrie ?
    Najpierw całuję Hope potem mówi o slubie ! Ehh. To jakiś żart !
    W życiu się takiego czegoś nie spodziewałam !
    Szkoda mi Hop :(
    Mam nadzieje, że nic nie stanie się jej i Zackowi na tym motorze ! :) xx
    Będę bardzo tęsknić za Twoim blogiem ♥ Nie wiem jak wytrzymam 2 miesiące :(
    Pozdrawiam Cię i życzę udanych wakacji ! ♥
    Do następnego ! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział :)
    przeczytałam całego bloga w godzinę xdddd
    zapraszam na www.pain-harrystyles-fanfiction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na nexta i życze weny!
    Zapraszam do siebie!
    http://i-miss-everything-we-did.blogspot.com/
    http://thinking-empty.blogspot.com/
    http://i-hope-your-heart-is-strong-enough.blogspot.com/
    http://zwiastuny-doublenik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Noooooooooooooo! Whyyyyyy?! *szloch*

    OdpowiedzUsuń
  8. Wciąż tęsknię i z niecierpliwością czekam na nexty! Bardzo szkoda mi Hope, mam nadzieję, że Zayn kłamał czy coś...
    Czekam do września na 13-ty i życzę weny i miłej reszty wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ślub Zayna i Perrie ?!! Nie wierzę ! Serio ?!! Proszę nieeeeee !! :(((
    Mam nadzieję, że Hope i Zack przeżyja i nic im nie będzie 1 :(
    Rozdział i tak genialny :*
    No to jeszcze miesiąc i mamy nadzieję, że do nas wracasz :* Już nie mogę się doczekać :*:*
    Życzę udanych wakcji :* Pozdrawiaaaam

    OdpowiedzUsuń
  10. Serdecznie zapraszam do nas na rozdział 15 :>
    http://sophieandzayn.blogspot.com/
    /Aga xx

    OdpowiedzUsuń
  11. hej kochana :)
    My nadal tu jestesmy i czekamy ♥
    Kiedy rozdział? ;cccc
    Nie moge się doczekać!! :*
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. SPAM
    Zapraszam serdecznie na http://ihear-yourname.blogspot.com/ :) Gdzie znajduje się jak na razie początek jednej 15 częściowej historii.

    "O(d)powiedz mi.
    (Napisane sprayem, na jednej ze ścian)"

    OdpowiedzUsuń
  13. Się porobiło... czekam na next <33

    Chcę Cię serdecznie zaprosić w wolej chwili na bloga o 1D ♥ http://forbidden-feelings-love.blogspot.com/2014/07/rozdzia-1.html#comment-form … Mam nadzieję, że wpadniesz i skomentujesz ♥

    OdpowiedzUsuń