niedziela, 13 kwietnia 2014

Rozdział 1

                                        Rozdział dedykuje  Cassie Phillips 
Dziś jak każdego dnia , usiadłam na parapecie i patrzyłam na dom Malików , morze ten dzień zaczął się tak samo jak każdy , to nie miał on tak wyglądać do końca . Dzisiaj Zain ( to znaczy Zayn , nie dawno przeczytałam w jakimś magazynie , że zmienił swoje imię , co moim zdaniem było całkowicie bez sensu ) miał wrócić do  Bradford .
Wczoraj była u nas Trisha , opowiadała że mają przerwę i przyjeżdżają tutaj na 2 miesiące ( najdłuższe 2 miesiące jakie będą w moim życiu )
Jedna rzecz w tym że Zayn nie miał przyjechać sam wraz z chłopakami , miała przyjechać też jego dziewczyna , nie byłam zadowolona z tego powodu , ale postanowiłam się tym nie przejmować , teraz on się już w ogóle nie liczył.
Byłam w trakcie słuchanie piosenki Austina Mahone "Say Something" , gdy przed ich domem zaparkował duży czarny  samochód , tak jak się spodziewałam , ze środka wyszedł chłopak z dziewczyną , na jego widok poczułam jak mój żołądek robi fikołka , tak jak pierwszego dnia gdy go zobaczyłam uchyliłam okno , mulat przystanął na schodach i spojrzał w moją stronę , poczułam do niego nienawiść , zamknęłam szybko okno i powoli zeszłam z parapetu zasłaniając zasłony .
Wiedziałam że tutaj przyjdą się przywitać , a ja ... to było oczywiste że już nigdy się do niego nie odezwę . Szybko podeszłam do szafy , zabrałam czarne legginsy , do tego granatową bluzkę , skórzaną kurtkę i moje ulubione czarne buty z ćwiekami .Zrobiłam mocny makijaż , a włosy lekko pofalowałam lokówka .
(Ubranie Hope )
 Teraz musiałam tylko wyjść aby nikt mnie nie zauważył.
Z rodzicami nie było trudno , wyszłam nie zauważona , niestety żeby gdziekolwiek pójść musiałam przejść obok JEGO domu . Spuściłam wzrok i ruszyłam przed siebie , niestety jak zawsze muszę mieć pecha , gdy już byłam tak blisko , zobaczyła mnie pani Trisha , teraz musiałam coś  na szybko wymyślić .
- Hope ! gdzie idziesz ?
 Przykleiłam na twarzy sztuczny uśmiech i spojrzałam na kobietę
- dzień dobry , przywitałam się ptrzytulając się do niej
- myślałam że będziesz w domu , właśnie wybieraliśmy się do was
- tak wiem zapomniałam i umówiłam się z przyjaciółką na zakupy , na twarzy wyrysowałam lekki grymas
- Hm , szkoda , ale na pewno uda wam się jeszcze z Zaynem spotkać
- mam nadzieję , szepnęłam
- może jutro byś do nas wpadła ? zaproponowała . Taaaak oczywiście marzę o tym od kiedy tutaj przyjechał .
- Hope słyszysz mnie ??
- T-tak po prosty  zamyśliłam się , kobieta pokiwała twierdząco głową aby pokazać że zrozumiała .
- To jak przyjdziesz jutro ? spytała obejmując swojego męża który przed chwilą przyszedł , chciałam znów się odezwać , i przy okazji już w głowie układałam jakieś kłamstwo gdy z domu wyszedł Zayn wraz ze swoją dziewczyną , na twarzy Trishi pojawił się lekki uśmiech na ich widok
-przepraszam ale ja już muszę iść , serce zaczęło mi mocniej bić , gdy ta dwójka zaczęła się zbliżać
- no dobrze to do jutra
- do widzenia , uśmiechnęłam się i odeszłam ze spuszczoną głową .
Przez cały czas włuczyłam się po londyńskich ulicach , mama co jakiś czas próbowała się do mnie dodzwonić , ale nie odbierałam , w końcu wyłączyłam telefon - bateria padła , szepnęłam , mijając wysokiego mężczyznę w skórzanym płaszczu.
Niebo powoli szarzało , gdy wracałam do domu , z nadzieją że goście już poszli , gdy już doszłam było już całkowicie ciemno . Po cichu weszłam do środka i nie zauważona weszłam na górę . Usiadłam na parapecie , uchyliłam ono i wyciągnęłam paczkę papierosów. Wciąganie nikotyny zawsze mnie uspakajało , w tedy cała się wyłączałam i przez ten czas dryfowałam we własnym świecie , potem wracałam do teraźniejszości i żyłam tym pseudo życiem . Gdy byłam mała obiecałam że nigdy nie wezmę tego świństwa do ust , ale od kiedy Zain wyjechał wszystko się zmieniło , coraz częściej zaczęłam wychodzić ze znajomymi , o czym moi rodzice nie wiedzieli , rzadko kiedy byli w domu , gdy wyjeżdżali opiekowała się mną Trisha , przez co bardzo zżyłam się z nią i z Yerseyem , niestety żałowałam że Zayn jest w tej rodzinie , ON  wszystko niszczył

Wyrzuciłam niedopałek przez okno i położyłam się na łóżko , w telewizji jak zwykle nic nie było , zostawiłam więc kanał muzyczny , ale gdy na ekranie zobaczyłam Zayna i ten jego zespół od razu go wyłączyłam . Nie było aż tak późno , ale nie miałam siły na nic , umyłam się i poszłam spać ,
                                                  2 miesiące , chowania .uciekanie , przed nim
                                                                        *** 
- Pewnie , przecież zawsze daje sobie radę , czemu moi rodzice tak warijują  , nie zostaje w domu pierwszy raz sama.
- to do zobaczenia , kochanie ,mama ucałowała mnie w policzek i wyszła z mojego pokoju.
Kolejna noc bez rodziców , pomyślałam zabierając papierosa i wychodząc na balkon , pomachałam im na pożegnanie , gdy odjeżdżali , usiadłam na barierce tyłem do domu  Malików i zapaliłam papierosa , w trakcie wyciągnęłam telefon i zadzwoniłam do Eleany , odebrała jak zawsze za pierwszym razem .
- Halo
- impreza !! krzyknęłam
- 15 minut oznajmiła  i rozłączyła się , wystarczyło to jedno słowo , a Ela od razu brała się do roboty .
Dopaliłam do końca papierosa , i zeskoczyłam z barierki , ze zdziwieniem zauważyłam GO na balkonie na przeciwko , chłopak stał do mnie bokiem , udałam że mnie to nie obchodzi , choć to że pali mocno mnie zaskoczył , od kiedy ??
Pewnym krokiem weszłam do domu i z trzaskiem zamknęłam drzwi .
Czas żeby coś przygotować na imprezę i przestać myśleć o NIM
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No Hej , dziś dodałam 1 rozdział , bo miałam już go wcześniej napisanego , 2 rozdział dodam w poniedziałek za tydzień :) Mam nadzieje że wam się to powyżej spodoba :)))
JEST ZAKŁADKA KONTAKTY , WPISUJCIE TAM SWOJE TT , JA CZEKAM <3
                              

7 komentarzy:

  1. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! WIĘCEJ! JA CHCĘ WIĘCEJ! ps. dziękuję za dedyka xx

    OdpowiedzUsuń
  2. zmien nazwe kontakt na INFORMOWANI bo ogolnie to kontakt to brzmi jakby twój TT tam był, a rozumiem ze chodzi ci o to by nas informować tak?

    Rozdzial jest w prost mega! I wiesz co mam nadzieje, że Zayn jej nie poznal i zapyta kto to był albo ta dziewczyna zapyta a Trish odpowie a Zayn wymysłach: "Cholera seksowna" czy cos wtym stylu ze jej nie poznal i wg omg ale fajni eby było:D ale zrobisz jak ty uważasz:D No już nie mogę się doczekać nexta.

    Mogę cie prosić o cos? Żebys nie spamowała linkiem u mnie w komentarzach na "Forbidden Love" wolalabym dostać na TT informacje o rozdziale. bo ogolnie powinnam spam z komci usunąć.
    @Jestemsobaxx

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne zresztą jak wszystkie twoje blogi mam nadzieje że Zayn i Hope bedą razem
    @Kwatomoda

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział ! :3 Bardzo ciekawy ! <3 Biorę się za następny ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba, świetnie się zaczyna, chociaż jest trochę nieczytelne... Ale to nic, zabieram się za kolejny rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny rozdział, trochę mnie wkurza to że wczędzie te "NIM", "GO" itd. są pisane z Caps Locka ale trudno ;d Po tm rozdziale już wiem że nie lubię głównej bohaterki. Rozumiem, że brakowało jej Zayna, ale ta Hope zachowuje się strasznie egoistycznie. Gdyby była dobrą przyjaciółką cieszyłaby się z jego szczęścia, cieszyłaby się, że Zayn spełnia swoje marzenia i wspierałaby go, ale nie... Ona woli zachowywać się jak jakaś gówniara a jej zachownie mówi coś w stylu "Co z tego że Zayn ma taki talent, co z tego ze robi coś wspaniałego ze swoim życiem. Ja jestem najważniejsza, nie powinien spełniać swoich marzeń tylko siedzieć tu razem ze mną!" No masakra, tak mnie wkurza jej zachowanie -,-

    OdpowiedzUsuń